Następnym zadaniem w naszym projekcie było zrobienie trailera naszej lektury - "Pieśni o Rolandzie". Zwiastun zrobiliśmy łącząc dwie grupy, współpracowaliśmy (ja, Patrycja, Majka G. i Kuba H.) z Majką B., Zosią, Zuzią Z. i Karoliną.
"Trailer "Pieśni o Rolandzie" jest filmikiem nietypowym, ponieważ, jak widać, powstał ze zlepki obrazków i paru ujęć z gry. Nie wymagał od naszych dwóch grup zbyt wiele wysiłku, raczej czasu, jednakże przy kręceniu poszczególnych scen było nam bardzo wesoło (tzn. śmiech i denerwowanie się na skype). Nie jest zbytnio wybitny, jednakże czego wymagać od leniwych gimnazjalistów, jak nie szybkich i łatwych rozwiązań problemów.
Niektórzy z was mogą zapytać - dlaczego gra?, czemu nie zrobiliście tak jak pozostałe grupy? - Mogę na to łatwo odpowiedzieć. Po pierwsze i najważniejsze, nikt z nas nie miał tyle czasu, by spotykać się w lesie i tworzyć jakieś filmiki po parę godzin. Po drugie, kiedy spotkaliśmy się, żadne z nas nie miało chęci do robienia czegokolwiek oprócz niczego. Mieliśmy wykorzystać jeszcze jedną grę, lecz laptop Gabrysi zbojkotował nasz projekt i nic z tego nie wyszło, a trzecia miała tak piękną grafikę, że można było zobaczyć poszczególne piksele. Nie polecam. Za to znacznie lepiej pracowało się nam przez internet, kiedy mieliśmy wszystko pod ręką na biurku, zwłaszcza jedzenie.
Kolejną kwestią, którą trzeba poruszyć, jest podział roli. Nie było jakiegoś szczególnego grafiku ,,ja robię to, ty robisz tamto". Ja robiłam scenki z gry a reszta dawała swoje pomysły. Była ich niezliczona ilość, wszystkie dobre, lecz nie nadające się do mojej sytuacji. Mieliśmy tylko jeden komputer, na którym mogliśmy pracować, ponieważ gra zajmuje około 30GB pamięci i nikt by sobie tego nie instalował tylko po to, żeby robić projekt.
Następną sprawą jest interpretacja jednaj ze scenek, jaką był lot postaci. No więc oznacza ona tylko tyle, iż miał być to Gabriel, ale czas w poniedziałek gonił i nie było czasu na robienie nowej postaci, która tymże aniołem miałaby się stać. Tak samo Marsyl czy Oliwer, więc wykorzystałam moją ,,starą" postać. Lepsze to niż nic.
Mam nadzieję, że trailer wam się podoba. więc miłego oglądania filmu za parę(naście czy dziesiąt) lat."
Tu wklejam link do trailera:
http://youtu.be/uODhdlUC2N8
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz