Rysując
swój obrazek, myślałam o ucieczce, o ucieczce do innego świata. Chciałam
stworzyć Bramę, jak w pewnej książce, wystarczy, że pomyślę, gdzie chcę się
znaleźć i przez nią przejdę. Chciałam zostawić szarą rzeczywistość, nudną
codzienność i mało interesujących ludzi. Przenieść się gdzieś, gdzie wszystko jest
wyjątkowe, ludzie, którymi nie można manipulować, każdy inny – wszyscy są sobą,
nie zmieniają się dla opinii publicznej czy po to, by być bardziej lubianym. Kiedy patrzę
na rysunek, na kształty i kolory, myślę o wszystkich krainach z moich książek,
o Idrisie, Panem, Frell… a potem o tym, że nie wiem, jak bym chciała i tak nigdy
tam nie trafię. Niebieski i zielony
zawsze uważałam za złe połączenie, dalej tak uważam, ale tutaj wygląda to
inaczej, magicznie i znowu jestem myślami bardzo daleko, tam nikt mnie nie
widzi, mogę być sobą, nie zastanawiam się, co pomyślą inni. Innych tam nie ma. Chcę
tam zostać, nie musieć być miłą i przyjazną, bo ktoś tego ode mnie wymaga, chcę
być taka z własnej woli, prawdziwie wolna, bez ciągle towarzyszącego „Przestań, daj spokój, bo pomyślą, że…”.
tajemniczy - geheimnisvoll, inny - anders, wyjątkowy - einmalig,
enigmatyczny - enigmatisch, kontrastowy - gegensätzlich,
magiczny - magisch, spokojny - beschaulich
.png)